dziś, po 9 godzinnym śnie, przebudzeniu potem kilka razy (nastawialam co rusz budzik) przed kompletnym wstaniem miałam we śnie przebłysk świadomości! mianowicie działa się jakaś sytuacja, a ja stwierdziłam, że ta sytuacja nie może się wydarzyć, więc śnię! i sobie pomyślałam, żeby mama poszła do łazienki, ale mama nie poszła i po chwili już zapomniałam, że śnię.sen trwał dalej
co zrobić , żebym mogła świadomie śnić- chciałam, by mama poszła do łazienki, a nie poszła. czy to się tyczy( kierowanie snem) tylko mojej osoby?jak to zrobić?
pozdrawiam

pozdrawiam

-
Martyna93
- Posty: 16
- Dołączył(a): 16 kwi 2010, 22:44
- Droga życia: 1
Kierowaniem snem nie jest prostą sprawą wbrew pozorom np. ja niemal w każdym LD latam, wiele razy przebijałem się przez ściany a mimo to gdy nagle podszedłem z mniejszą pewnością że to sen i mi się uda - nie mogłem się przebić.. polecieć.. mimo że inne rzeczy w tych snach przychodziły mi z łatwością.. miałem np. taki LD gdzie nie mogłem przebić się przez drzwi ściany i okna i się wkurzyłem, otworzyłem okno i skoczyłem 
A co do kierowania innymi osobami we śnie.. hmm... nie wiem czy to możliwe.. nigdzie nie czytałem opisów o tym ani nie próbowałem.. w ogóle to dziwne że ktoś chce w swoim 1 LD kimś sterować.. zamiast cieszyć się samemu z własnych doświadczeń przecież jest tyle rzeczy które można zrobić.. albo jesteś osobą która by chciała wszystko mieć po swojej myśli albo nie wiedziałaś co zrobić i zrobiłaś "cokolwiek".. polecam sobie zapisać scenariusz na drugi raz co byś chciała zrobić..

A co do kierowania innymi osobami we śnie.. hmm... nie wiem czy to możliwe.. nigdzie nie czytałem opisów o tym ani nie próbowałem.. w ogóle to dziwne że ktoś chce w swoim 1 LD kimś sterować.. zamiast cieszyć się samemu z własnych doświadczeń przecież jest tyle rzeczy które można zrobić.. albo jesteś osobą która by chciała wszystko mieć po swojej myśli albo nie wiedziałaś co zrobić i zrobiłaś "cokolwiek".. polecam sobie zapisać scenariusz na drugi raz co byś chciała zrobić..

- Anonim
ja zaraz po odzyskaniu świadomości widzę jakąś scenę , jest bardzo realistyczna , potem gdy chce pokierować jakoś snem to mogę to zrobić ale obraz traci na jakości , mgła i widzę tylko taki zarys
...1way jakiej używasz techniki do LD ?? 


-
tryptOfan
''Dla śniącego-nic trudnego'' - Imię: Piotr
- Posty: 121
- Dołączył(a): 29 mar 2010, 08:19
- Droga życia: 28
- Zodiak: waga
Ogólnie to techniki spontan ale to nie jest tak że nic nie robię bo np czasem medytuje, rozwijam czakry, a to zapisze jakiś sen, posłucham nagrań na LD, OOBE a to później procentuje
Teraz zacząłem trening z testami rzeczywistości [dzisiaj 2 dzień] bo dawno nie miałem LD a uzbierałem sobie fajne cele
A co do celów dla odważnych osób polecam się zabić w LD - zrobiłem to już raz i chce powtórzyć


A co do celów dla odważnych osób polecam się zabić w LD - zrobiłem to już raz i chce powtórzyć

- Anonim
ja tam wole się skupić na przyjemnych doznaniach (
) przecież śmierci doświadczy każdy z nas i tak .

-
tryptOfan
''Dla śniącego-nic trudnego'' - Imię: Piotr
- Posty: 121
- Dołączył(a): 29 mar 2010, 08:19
- Droga życia: 28
- Zodiak: waga
i tak nie doświadczysz jak to jest naprawdę umrzeć , bo nie znasz tego '' uczucia , przeżycia?'' tylko tak jak sobie wyobrażasz moment śmierci .
-
tryptOfan
''Dla śniącego-nic trudnego'' - Imię: Piotr
- Posty: 121
- Dołączył(a): 29 mar 2010, 08:19
- Droga życia: 28
- Zodiak: waga
chciałam pokierować mamą, by, jak to napisałeś, zrobic cokolwiek
ale to niespodziewanie obudziłam się we śnie, przed snem się jakoś nie skupiałam
ciekawe, czy jeszcze się zdarzy ;D

ale to niespodziewanie obudziłam się we śnie, przed snem się jakoś nie skupiałam

-
Martyna93
- Posty: 16
- Dołączył(a): 16 kwi 2010, 22:44
- Droga życia: 1
nic dziwnego tez czasami trace swiadomosc, jak ja zyskuje z nie swiadomego snu,zdaza sie potem ja stracic.
Anonim sam sie zabijaj xD, zreszta jak ? wbijasz sobie noz w gardlo? w ld jest sie niesmiertelnym bezsens.
Anonim sam sie zabijaj xD, zreszta jak ? wbijasz sobie noz w gardlo? w ld jest sie niesmiertelnym bezsens.
-
snake
- Posty: 48
- Dołączył(a): 15 lut 2010, 15:11
- Droga życia: 1
Ja osobiście wleciałem na bramę z zaostrzonymi "kolcami" [nie wiem jak na to się mówi], możesz i nożem
No dobra zdradzę wam że się odradza w innym miejscu ja osobiście o tym nie wiedziałem zanim spróbowałem
Być może jest to nawet przejście do podróży astralnych, bo czytałem o takiej metodzie na oobe że się wyobraża wchodzenie na drabinę a później hop i o ziemię bęc 

No dobra zdradzę wam że się odradza w innym miejscu ja osobiście o tym nie wiedziałem zanim spróbowałem


- Anonim
w innym miejscu ? myslalem ze sie budzisz ,moze kiedys sprobuje jak znajde pistolet.
-
snake
- Posty: 48
- Dołączył(a): 15 lut 2010, 15:11
- Droga życia: 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości