Przed chwilą miałam dziwne deja vu. To nie pierwsze takie deja vu, które mi się przytrafia ale dawno nie czułam czegoś podobnego.
Otóż zadziałało na zasadzie odbicia lustra w lustrze. Mam na myśli, że doznaję wrażenia, iż to co przed chwilą miało miejsce, wydarzyło się już wcześniej.. Ale.. po mniej niż ułamku sekundy, gdy sobie to uświadamiam, kwalifikuję to deja vu jako deja vu wcześniejszego deja vu, czyli, że tym ostatnim razem kiedy to się zdarzyło również wywarlo to na mnie wrażenie tego zjawiska.
Uruchamia się "lustro" i można by tak w nieskończoność, do momentu kiedy tracę już panowanie nad tym bo to zaczyna przyspieszać i analiza i utrzymanie logicznego powiązania stają się coraz trudniejsze, jak dostrzeżenie tych najmniejszych luster wewnątrz odbitego lustra. Wszystko trwa mniej niż chwilę.
Otóż zadziałało na zasadzie odbicia lustra w lustrze. Mam na myśli, że doznaję wrażenia, iż to co przed chwilą miało miejsce, wydarzyło się już wcześniej.. Ale.. po mniej niż ułamku sekundy, gdy sobie to uświadamiam, kwalifikuję to deja vu jako deja vu wcześniejszego deja vu, czyli, że tym ostatnim razem kiedy to się zdarzyło również wywarlo to na mnie wrażenie tego zjawiska.
Uruchamia się "lustro" i można by tak w nieskończoność, do momentu kiedy tracę już panowanie nad tym bo to zaczyna przyspieszać i analiza i utrzymanie logicznego powiązania stają się coraz trudniejsze, jak dostrzeżenie tych najmniejszych luster wewnątrz odbitego lustra. Wszystko trwa mniej niż chwilę.
- olla
- Posty: 56
- Dołączył(a): 03 lis 2010, 22:59
- Zodiak: Skorpion
Spotkalem sie z tym u siebie Moment jak te "odbicia" przyspieszaja bardzo mnie wciaga, jakbym sie gdzies zapadal... Dla mnie to niezbyt przyjemne jak sie traci ta kontrole. Szybko potrzasam glowa zeby sie z tego wyrwac. Brrr...
- k4b4n
- Imię: Krzysztof
- Posty: 15
- Dołączył(a): 18 lis 2010, 00:14
- Droga życia: 9
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość